Podczas ostatniej wycieczki do Drezna zdziwił mnie widok eleganckich kobiet, wystylizowanych dziewczyn na rowerach. I w mojej głowie powstała myśl czemu na hasło „rower” widzę przed oczami sportowy strój, najczęściej legginsy i t-shirt. A przecież spacerując po Krakowie coraz częściej możemy zobaczyć piękne dziewczyny w sukienkach, spódnicach, a nawet w szpilkach na rowerach. I ta tendencja bardzo mnie cieszy! Może w końcu sama przekonam się do jazdy rowerem w stroju innymi niż… na fitness ;)
Tym bardziej, ze nasza Równa Babka to najwygodniejsze ubrania pod słońcem. Sprawdzą się na rower? :) Sprawdźmy to!
Moim odkryciem tego roku są KULOTY, przewygodne i niebanalne. Niby spódnica, a tu jednak spodnie. Kuloty mają szerokie nogawki, ale ich długość nie pozwala na wkręcenie się w szprychy ;) Na rower najwygodniejsze!
Następnie SPODNIE – klasyka, sprawdzą się w każdej sytuacji, choć niekoniecznie na wielkomiejskim bruku w iście afrykańskim upale.
Ale wbrew pozorom jazda na rowerze nie wyklucza kobiecego wyglądu. Bez przeszkód możesz zakładać spódnice i sukienki. Polecamy jednak lekko rozszerzane fasony. Spódnice damskie w typie naszej SPÓDNICY MIDI będą idealne, lekkie, zwiewne i niekrępujące ruchów.
Julia Rozumek ostatnio przetestowała naszą Szarą Spódnicę Midi. Chyba nie da się zaprzeczyć, że wygląda w niej dziewczęco i stylowo. I jak widać na zdjęciach spódniczka jest wygodna i można szusować w niej do pracy, na lody, czy popołudniowy rowerowy spacer :)
Na górę zawsze sprawdzi się bawełniany t-shirt, przepuszcza powietrze i dopełni całą stylizację. W chłodniejsze dni nie musisz rezygnować z kobiecego looku na rowerze, do spódnicy załóż bluzę i już! Stylizacja do pracy, albo na przejażdżkę po mieście gotowa.
Dzięki zmianie myślenia o rowerowej modzie mam wrażenie, ze jazda na dwóch kółkach będzie jeszcze przyjemniejsza!
Do zobaczenia na trasie!